. . .

Dowód Wiedzy Zerowej: Narracje w kryptowalutach

Rafał avatar
Rafał   2022-10-07 18:16

Odpowiednia narracja w kryptowalutach potrafi nawet słabsze projekty wepchnąć do Top 100 i trzymać je tam przez długi czas. Jakie narracje mają szansę powrócić, a jakie dopiero mogą osiągnąć swój szczyt? Postaram się dziś przedstawić kilka z nich, które warto obserwować.

narracje w kryptowalutach

O czym mówimy, gdy wspominamy o narracji w kryptowalutach? Narracja odnosi się do sektora rynku kryptowalut, który skupia się na konkretnych celach. Projekty z jednej narracji trafiają w tę samą lub bardzo podobną kategorię rynku, rozwiązują podobne problemy lub oferują zbliżone do siebie produkty/aplikacje. Zazwyczaj gdy o danej narracji robi się bardzo głośno, napędza ona cenę wielu projektów działających w obrębie jednej dziedziny.

Narracje mogą przybierać różne formy i choć wiele z nich nie zostanie z nami na zbyt długo, stanowią bardzo ważną część rynku, zwłaszcza dla osób, które lubią zaryzykować i zainwestować w coś, co może przynieść niezłe owoce w przyszłości.

Dobrym przykładem narracji, która błyszczała w 2021 roku może być “metawersum”, które sprawiło, że projekty z tego sektora bardzo szybko zyskiwały na wartości. Inną narracją, która dała zarobić niemałe pieniądze były platformy smart kontraktów, zwłaszcza w momencie, w którym Ethereum miało swoje problemy z wysokością opłat.

Dowód Wiedzy Zerowej jest cyklem, w którym autor przedstawia swoją opinię. Żaden artykuł na Blokpres nie stanowi porady inwestycyjnej. Wszystkie podane w tym tekście projekty stanowią tylko przykład i nie należy się nimi sugerować.

Zagrożenia podążania za "gorącą" narracją

Narracja ma jednak to do siebie, że może szybko się zmieniać. Zazwyczaj mamy do czynienia z kilkoma głównymi, które trwają przez znaczny okres, nawet całą hossę jak właśnie dwie wymienione wcześniej, ale wiele pojawia się na chwilę, po czym szybko znika.

Jeśli się spóźnimy, to porzucenie przez rynek danej narracji będzie dla nas bardzo bolesne finansowo, ponieważ szczęśliwi, że znaleźliśmy sektor rynku, który ma eksplodować nie zdajemy sobie sprawy, że bierzemy tę eksplozję na siebie i jesteśmy płynnością wyjścia dla osób, które miały więcej odwagi i znacznie wyższą akceptację ryzyka niż my.

To również jest bardzo istotne. Do pociągu “narracja x” musimy wsiąść wcześnie, im wcześniej, tym lepiej oczywiście, a to oznacza, że ryzykujemy wiele, dosłownie całą naszą inwestycję. Może się okazać, że obstawiany przez nas sektor rynku nie wypali lub że wypali, ale tylko chwilowo, co pokazało np. “move-to-earn”, które eksplodowało, by za chwilę, z dość jasnych względów, spaść. Co prawda projekty nie poznikały, a założyciele nie uciekli, ale spadły ceny, które w wielu wypadkach nigdy już nie powrócą nawet blisko osiągniętych poziomów, bo wiecie, tokenomika, inflacja i kapitalizacja rynkowa ma znaczenie…

Gorące narracje mają to do siebie, że oprócz zapewniania ogromnych zysków, zapewniają też ogromne ryzyko… Gdy projekt X, będący pionierem danego sektora osiąga ogromne sukcesy, naturalnie nowa tworzona przez niego dziedzina przyciąga dziesiątki, a nawet setki nowych projektów, chętnych na odcięcie kawałka tego dopiero upieczonego i jeszcze ciepłego tortu.

Mnóstwo osób goni z kolei za chęcią odnalezienia “kolejnego X”, inwestując w niemal każdy nowo powstający projekt w danym segmencie rynku.

Narracje szybko się zmieniają, jedna wypycha drugą i może się okazać, że zawsze będziemy spóźnieni. Czasem więc lepiej odpuścić, zwłaszcza gdy narracja jest już bardzo popularna.

Bessa to dobry czas, aby rozglądać się za przyszłymi narracjami i wyszukiwać projekty, które są najmocniejsze w danym sektorze lub mają największy potencjał. Im mniejsze projekty, tym ryzyko jest jednak większe.

Przykładowe narracje na przyszłą hossę kryptowalut

Jakie są potencjalne narracje, które mają szansę powrócić, ponieważ nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i mogą przejąć rynek w najbliższej hossie? Jakie już dziś się rozwijają i mogą namieszać gdy nadejdzie czas byków? O ile nadejdzie… 

Real Yield

Jedną z narracji, która już teraz przybiera na sile to Real Yield, czyli projekty, które wypłacają posiadaczom tokenów, dostawcom płynności lub stakującym tzw. “prawdziwy zysk”, czyli dochody, jakie są generowane przez usługi oferowane przez projekt, a nie inflacyjne nagrody, które stanowią w wielu wypadkach (nie zawsze) sztuczną zachętę, której nie da się utrzymywać w nieskończoność.

Tego typu projekty mogą być aplikacjami DeFi, a nawet całymi łańcuchami, które budują ekosystem w oparciu o wiele źródeł generowania dochodu.

Kilka takich kryptowalut zostało już opisane na Blokpres i choć nie jest to żadna porada, czy rekomendacja, warto zaznajomić się z nimi po to, aby poznać tego typu projekty.

Aplikacją Real Yield może być np. GMX:

GMX

Z kolei przykładowym projektem kryptowaluty Real Yield jest Kujira:

Kujira

Gry NFT

Metawersum było bardzo gorącą narracją 2021 roku i doprowadziło do wydawania milionów dolarów na działki w wirtualnych światach. NFT również znacznie zyskały na wartości i rozpoznawalności dzięki poprzedniej hossie, tak samo jak gry play-to-earn.

Jednak play-to-earn już z nazwy nie jest czymś, co ma przyszłość i choć pasuje to, np. do gier hazardowych, które przecież są play-to-earn, nie pasuje do gier wysokobudżetowych, MMO i wielu innych.

Gry NFT, które przez ostanie miesiące zbierały pomysły, fundusze i zespoły są czymś, co dopiero za rok, może dwa, zacznie przynosić owoce. Wiele produkcji znajduje się na etapie budowy lub wczesnych wersji, które zostaną wydane właśnie w najbliższych latach. 

Studia stosują różne podejście do budowy swoich gier i stosowania w nich NFT, o czym pisałem w drugiej części artykułu o tym, co dają NFT graczom oraz jakie podejście mają do tego rynku programiści, firmy i inwestorzy. 

Gry NFT

Layer 2

Warstwy drugie Ethereum są czymś, co już zyskuje na popularności, a w związku ze skupieniem rozwoju tej platformy na skalowaniu się poprzez Rollupy, zarówno Optimistic jak i ZK, tym bardziej wartość rozwiązań tego typu wzrośnie. 

Zwiększone wykorzystanie L2 jest już dziś widoczne, a nawet zwiększa się podczas trwającej bessy.

Warstwy drugie, zwłaszcza rozwiązania ZK, są czymś, w co inwestowane są ogromne pieniądze. Nie bez powodu. Warto zainteresować się projektami takimi jak ZK-Sync, czy Polygon, który bardzo mocno angażuje się w rozwój właśnie technologii Zero-Knowledge.

L1?

Platformy smart kontraktów były jedną z najgorętszych narracji poprzedniej hossy i choć jak już pisałem rozwiązania “kompatybilne z EVM”, które nie oferują nic ciekawego oprócz tej kompatybilności raczej się skończyły, a w ich końcu pomagają wspominane L2, tak nowe technologie, zwłaszcza te nisko skapitalizowane, pozostaną w sferze zainteresowań.

Projekty jeszcze szybsze, jeszcze lepsze, jeszcze “coś tam” znów (prawdopodobnie) zapewnią spore zyski, a ilość rozwijanych platform, chociażby tylko przez byłych pracowników Meta jest ogromna.

Alternatywne L1 z dobrymi zespołami, obiecujące i nisko skapitalizowane, znów mogą wzrosnąć. Warto poznać projekty takie jak Sui, czy Aleph Zero, a także przyjrzeć się ciekawym projektom z tej hossy, które mimo zauważalnego postępu nie zyskały tyle “na ile zasłużyły”.

Multichain

Parachainy Polkadot wystartowały gdy rozpoczęła się bessa. Ekosystem Cosmos skorzystał z hossy, ale zdecydowanie nie został doceniony w takim stopniu, w jakim powinien. Polygon pracuje nad własnym rozwiązaniem o nazwie “Supernets”, podobnie jak (aktualnie) słabo wykorzystywane Avalanche Subnets.

Multichain może być bardzo ciekawą narracją i choć niektóre podejścia wydają się lepsze niż inne, tak zyskać mogą wszyscy, zarówno tokeny głównych projektów ekosystemów wielołańcuchowych (ATOM, DOT, AVAX), jak i wiele projektów działających w ich obrębie.

Sam “Cosmos” może stanowić bardzo mocną narrację, co widać już dziś. Jeśli ATOM 2.0 i ICS okażą się sukcesem, ekosystem może wybuchnąć.

ATOM 2.0

Warto przeanalizować projekty multichain. Ta narracja została nieco pominięta w minionej hossie. Może jej czasy nadejdą, a może nie bez powodu nie nadeszły? Skłaniam się do tej pierwszej teorii, choć to tylko moja opinia.

Prywatność

Ban na Tornado był bolesny i pokazał wiele mankamentów kryptowalut, zwłaszcza związanych z decentralizacją i “niezależnością od rządów”.

Łańcuchy zapewniające prywatność i to takie, które pozwalają obsługiwać smart kontrakty, mogą okazać się ciekawą i mocną narracją w przyszłości. Zcash, czy Monero istnieją od dawna, jednak to Secret Network robi coś, czego ostatnio wiele osób poszukuje i nadal niewiele dostrzega to rozwiązanie. 

Oczywiście SCRT może okazać się klapą lub zostać wyprzedzone przez inne projekty, pamiętajcie, że tylko rzucam przykładami, ale prywatne blockchainy mogą być bardziej potrzebne niż się wydaje, a ich potencjał wreszcie dostrzeżony. 

MEV

Maximal Extractable Value jest znane nie od dziś i nie od wczoraj, jednak nadal jest dostępne tylko dla zaawansowanych użytkowników, którzy często zarabiają kosztem tych nieświadomych.

Projekty MEV, które działają w sposób zdecentralizowany oraz dzielą się zyskami z posiadaczami tokenów (lub robią inne rzeczy związane z MEV), mogą być ciekawą kolejną fazą rozwoju tego rynku. Warto jednak wiedzieć, że jest to chyba jedna z najbardziej ryzykownych pozycji na liście i choć sam szukam tu i tam ciekawych projektów, sukces tych rozwiązań jest daleki od pewnego.

Jednym z przykładów projektów tego typu jest Manifoldfinance.

Zdecentralizowane derywaty, Opcje - Duże rynki finansowe na blockchainie

Instrumenty pochodne, opcje, kontrakty terminowe… Nadal nie są to popularne wykorzystania blockchain, choć to największy rynek finansowy na świcie. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na regulacje, głównie niepewność regulacyjną tego typu rozwiązań.

Blockchain daje ogromne możliwości, chociażby rynkowi Opcji, co pokazuje np. projekt Dopex, który opisałem tutaj:

Dopex

Jednak nie tylko Dopex może zyskać na popularności. Giełdy dYdX, czy GMX są bardzo popularne, a syntetyki, które oferuje np. Synthetix jeszcze nie miały swoich pięciu minut. A może nigdy nie będą mieć? Warto przeanalizować co i jak.

Przechowywanie danych i chmura

Przechowywanie danych oraz obliczenia komputerowe pomocne na przykład przy generowaniu i przetwarzaniu wirtualnych światów w sposób zgodny z misją kryptowalut, czyli zdecentralizowanie, to kolejna narracja, która ma szansę zdobyć popularność.

Oba te sektory, czyli przechowywanie plików oraz udostępnianie mocy obliczeniowej są bardzo przydatne w metawersum, grach i innych aplikacjach, ale także pomocne chociażby w utrzymywaniu węzłów, które w wielu wypadkach działają na scentralizowanych serwerach, co nie podoba się fanom decentralizacji i często jest wytykane.

Zdecentralizowane przechowywanie danych można wykorzystać do wszystkiego, od modeli, po grafiki NFT, muzykę, wideo, czy nawet całe blockchainy, zapisywane w ramach “kopii zapasowej”. 

Jednym z projektów, który przechowuje dane w sposób wyjątkowy będzie opisywane na Blokpres wielokrotnie Arweave. Co do zdecentralizowanej chmury, niech przykładem będzie Akash Network.

IoT

Internet of Things działający na zdecentralizowanych blockchainach jest coraz popularniejszy i być może będzie tylko zyskiwał w przyszłości.

W naszym wypadku, IoT odnosi się do kryptowalut, które łączą fizyczne urządzenia (i nie tylko) działające na całym świecie w jedną sieć. Pozwala to na zarządzanie łańcuchami dostaw, udostępnianie różnych usług lub udoskonalanie, badanie i wynagradzanie już działających urządzeń, które do tej pory nie były eksploatowane w idealny sposób i nie zachęcały do ich utrzymywania na masową skalę.

Jednym z przykładów może być np. Energy Web i ich pomysł na wynagradzanie posiadaczy paneli słonecznych, z których nadmiar energii trafia do sieci, a właściciel jest wynagradzany tokenami. Inny projekt IoT to chociażby współpracujące z T-Mobile nad udostępnianiem technologii 5G Helium.

Energy

Data Availability & Layer Zero

Jako ostatnie dwa przykłady narracji, które mogą być ciekawe przedstawię Data Availability i L0, w którym nie ma jeszcze zbyt wielkiej (działającej) konkurencji.

Data Availability (dostępność danych), to coś, czego nie będziemy opisywać w tym artykule. W dużym skrócie wyjaśnijmy tylko, że chodzi o problemy związane z… dostępnością danych w różnych systemach gdy te muszą się skalować do dużych rozmiarów. 

L0, to z kolei pojęcie, które jest używane do opisania projektu, który działa jako główna baza bezpieczeństwa i/lub komunikacji dla innych projektów. 

Projekty takie jak Celestia wpisują się w narracje DA oraz modułowych blockchainów, natomiast moim faworytem (nie porada) w kwestii Layer0 jest Chainlink CCIP i Polkadot Relay Chain. LayerZero również może być bardzo ciekawym rozwiązaniem, oczywiście podobnie jak wiele innych projektów, o których nawet jeszcze nie słyszałem. 

Podsumowanie

Podkreślę jeszcze raz, że wszystkie wymienione w tym artykule projekty stanowią jedynie przykład. Mają wskazać miejsce, w którym warto zacząć poznawanie danej narracji i zademonstrować możliwości takich rozwiązań. Być może żaden ze wspomnianych w tym artykule projektów, a może nawet żadna narracja, nie zyska zainteresowania.

Tak czy inaczej, 11 wymienionych w tym tekście pomysłów, zarówno starych, jak i nieco nowszych to zaledwie początek. Narracje potrafią się pojawiać znienacka by zatrząść całym rynkiem, tylko po to, aby zniknąć chwilę później.

Poszukując narracji, którą uznasz za obiecującą pamiętaj, że ryzyko porażki jest wysokie. Niektóre projekty takie są już dziś duże i choć możliwość ich upadku jest mniejsza, tak nagroda również jest potencjalnie niższa, niż w znalezieniu nisko skapitalizowanego, obiecującego tokena.

Wybór narracji i projektów, które będziemy w niej wspierać zależy tylko od twojej opinii i tolerancji ryzyka. Warto też pochylać się nad projektami, które wpisują się w więcej niż jedną narrację.

Popularne